
W pewnym momencie nasza pociecha poprosi nas o kieszonkowe i to będzie znak, że chce ona sama zarządzać swoimi oszczędnościami. Wiele rodziców z pewnością będzie się zastanawiać, jaką decyzje podjąć, a przede wszystkim, jakiej wysokości środki przekazywać naszym dzieciom. Z pewnością kieszonkowe dla dzieci posiada zarówno zwolenników, jak i przeciwników.
Czy kieszonkowe to dobry pomysł?
Oczywiście kwestia kieszonkowego dla dzieci gromadzi zarówno zwolenników, jak i przeciwników. Warto pamiętać, że kieszonkowe dla nastolatków jest bardzo ważne, ponieważ uczy zarządzania budżetem. Przygodę z kieszonkowym należy rozpocząć od pokazania dzieciom, jaką wartość ma pieniądz. Dopiero wtedy można pozwolić mu zarządzać środkami finansowymi pod twoim okiem. Dzięki temu będziesz miał kontrolę nad tym, na jakie rzeczy będą wydawane pieniądze. Badania dowodzą, że na pierwszym miejscu są słodycze, a z kolei drugie miejsce zajmują ubrania. Na podium znajdują się również książki. Oczywiście nasuwa się pytanie, ile kieszonkowego dla dziecka należy dawać. Z pewnością nie ma na to prostej odpowiedzi, gdyż zależy ona od kilku czynników.
Wysokość kieszonkowego
Zanim ustanowimy wysokość kieszonkowego, warto wiedzieć, że potrzeby dziecka uzależnione są między innymi od jego wieku. Niezbędne jest ustalenie, na co nasza pociecha zamierza przeznaczyć otrzymywane środki. Niemałe znaczenie odgrywają możliwości finansowe rodziców, gdyż to właśnie od nich zależy, ile środków możemy przekazać co miesiąc naszym dzieciom. Z przeprowadzonych badań wynika, że średnie kieszonkowe w Polsce wynosi 61 złotych miesięcznie. Oczywiście warto pamiętać, aby podnosić jego wartość z każdym rokiem, gdyż ceny rynkowe na wiele produktów gwałtownie rosną. Dla porównania kieszonkowe w domu dziecka uzależnione jest od możliwości finansowych danej placówki. W specjalnym Rozporządzeniu wartość została ustalona na 0,05% podstawy. Bardzo często w niektórych sytuacjach dochodzi do jego podwyższania.